ta ale nie ma takiej zabawy z takim palem
np vs nec . Zamykam delikwenta + zniedołężnienie kilka włóczni i leży
albo vs soso blizz , jeszcze szybciej polegnie . Już nie wspominam o orbce es
i zgodze sie, zabije go kazdy mlotek, wlocznia i wiele innych pod waronkem ze to przeciwnik pierwszy trafi bo jak trafie ja to on zalicza zgon, soso akurat zabilem na pewnym br i musialem rzucic 2 razy bo najpierw trafilem jej merca
powtarzam to byla postac pvm, te kilkanascie przypadkowych dueli nie bierzmy pod uwage
poza tym autor postu chcial walczyc meele wiec nie rozpatrujmy mojego pala tylko tamtego, pisalem tu jak dorobic skille do dreama i jak dziala conv, bo to akurat przeczwiczylem kilka razy












